tia. wspanialosc technologii i wyjatkowosc smaku kawy...
alez sen!
Mergol zjedzony w polowie, plywajaco-dryfujacy, umierajacy! z jednej strony straszne, z drugiej... jakby odzwierciedlenie marzenia
dzis mi ryba przez gardło nie przejdzie.
Orphaned Land. hah, semicki death metal. ladne to, ciekawe.
środa, 27 stycznia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz