środa, 18 sierpnia 2010

(I Am) Electrocute

sicksicksick
Pewnie to od słuchania Bong-Ra, Psyclon Nine i Tactical Sekt;]

Do zanotowania: zaginął w akcji jeden z więźniów akwa. Podejrzewa się osłabienie organizmu i spożycie przez samca alfa gibbicepsa.
Stan aktualny: 5 czerwonych dań, 6 gibbicepsów, 2 kirysy, 2 stworzenia głupie i jedno wężowate.

Marzę o kubku, który podtrzymywałby temperaturę herbaty. Mój krwiaczek nie posiada tej cechy, a ja z kolei nie jestem zbyt szybki w piciu. Z drugiej na to ostatnie nie narzekam, jednak tylko w odpowiedniej sytuacji.

Taki oto wyczytałem dzisiaj żart w duchu żenua: Co jest gorsze od usunięcia płodu? Usunięcie krzyża! Znośniejsze dla uszu - wszak nie wspomnę o zabijaniu - byłoby: Co jest gorsze od odrzucenia dziecka? Odrzucenie wiary! Pierwszą myślą po tym "dowcipie" było, że nigdy nie odrzuciłbym dziecka.

TON ciągle zaskakuje. nie zauważyłem prędzej tego ciekawego porównania w utworze (We Were) Electrocute

You're about as real as your tits

;]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz