Wybiła godzina zero (to zarazem jest śmieszne i tragiczne, ale - suma sumarum - radosne!). Zaczęły się Twoje praktyki, ja jeszcze na chwilę mogę odetchnąć. Tylko na chwilę, wszak tydzień jest pracowity.
14 godzin podróży = 4 w samochodzie + 1 w autobusie + 5 w pociągu + X reszty, która stanowiła oczekiwanie na dalszy ciąg wydarzeń
Wspaniałe Pain Of Salvation i Marillion. Pierwsze za nieporównywalnie progresywnie udziwniony album Red Salt One, zaś drugie za spokój w dźwiękach z ich ostatniej płyty Less Is More.
Smutno mi tak bez Ciebie. Pocieszam się tym, że jesteś w dobrym towarzystwie:)
Całe szczęście, że i ja odchodziłem w "doborowym" towarzystwie:) Siostry są genialne, ot co. Dobrze, że Madzia prowadziła, gdyż w porównaniu z nią jestem zwykłym żółtodziobem za kółkiem.
But you know that love can be as hard as algebraMarillion Hard As Love
Baby nothing else has ever been as hard as love